forked from kechnt/OpenSong-Spiewnik-Wedrowiec
-
Notifications
You must be signed in to change notification settings - Fork 0
/
075. Dzień po dniu
47 lines (45 loc) · 1.36 KB
/
075. Dzień po dniu
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<song>
<title>75. Dzień po dniu</title>
<author></author>
<copyright></copyright>
<hymn_number></hymn_number>
<presentation>V1 V2 V3</presentation>
<ccli></ccli>
<capo print="false"></capo>
<key></key>
<aka></aka>
<key_line></key_line>
<user1></user1>
<user2></user2>
<user3></user3>
<theme></theme>
<tempo></tempo>
<time_sig></time_sig>
<lyrics>[V1]
Dzień po dniu, dla każdej nowej chwili,
Nowych sił udziela mi mój Bóg.
Wiem, że Ojciec dziecię swe posili,
Żyję więc bez obaw i bez trwóg.
Ten, którego miłość nie ma granic,
Wie najlepiej, co ma komu dać.
Ból zmieszany jest z radości łzami
Znój i trud, spoczynek błogi ma.
[V2]
Dzień po dniu, mój Pan jest zawsze ze mną,
Gotów wciąż udzielać nowych łask.
On rozjaśnia moją dolę ciemną.
W burzy czas posyła słońca blask.
Bóg obiecał nad swym dzieckiem czuwać
Wiernie też zadanie spełnia swe.
Obietnica Jego, strach usuwa,
Z każdym dniem posilę siły twe.
[V3]
Pomóż mi w doświadczeń ciężką chwilę,
Obietnicom Panie ufać Twym.
Daj zachować w sercu wiary tyle,
By nie zachwiać się w tym świecie złym.
Spraw, bym mógł pokornie z ręki Twojej
Przyjąć każdą z przeznaczonych dróg,
Dzień po dniu, przez radość trud i znoje,
Aż osiągnę wreszcie niebios próg.</lyrics></song>